Niedawno na blogu amerykańskiego portalu The Hill pojawił się taki oto wpis:
Mimo wszystkich faktów na temat korzyści płynących z karmienia wyłącznie piersią w pierwszych 6 miesiącach życia dziecka, karmienie piersią na całym świecie jest wciąż zbyt słabo cenione. W tym tygodniu odbędzie się Światowe Zgromadzenie Zdrowia, (The World Health Assembly), na które została przygotowana uchwała o ochronie matek przed niewłaściwym promowaniem substytutów mleka kobiecego i innych środków spożywczych wprowadzanych do obrotu jako odpowiednie dla dzieci poniżej 3 roku życia.
Uchwała WHA opiera się na wytycznych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), dotyczących zakończenia nieprawidłowej promocji żywności dla niemowląt i małych dzieci. Wytyczne mają pomóc krajom, szczególnie tym z wysokim wskaźnikiem niedożywienia u kobiet i dzieci w krytycznych 1000 dniach, między ciążą a ukończeniem przez dziecko drugich urodzin, a także przekazywać wiedzę opartą na racjonalnych przesłankach, odnośnie promowania żywności dla dzieci i niemowląt.
Można by pomyśleć, że takie wskazówki są mile widziane. Jednakże jest bardzo silny sprzeciw wobec uchwały, w tym w Stanach Zjednoczonych. Przemysł lobbystów mieszanek mlecznych ciężko pracuje, aby upewnić się, że uchwała zostanie zablokowana. Pytanie brzmi: kto stanie w obronie matek i ich dzieci?
Globalna sprzedaż substytutów mleka kobiecego w 2014 roku wynosiła 44,8 mld USD. Szacuje się, że kwota ta przekroczy 70 miliardów w 2019 r., a największy wzrost ma nastąpić w krajach o niskich i średnich dochodach. Udokumentowano, że mleczne produkty dla dzieci są promowane w taki sposób, że wprowadzają w błąd konsumentów. Promowanie tych produktów może być szkodliwe, gdyż rodzice nieświadomie karmią swoje dzieci mlekiem, które nie nadaje się dla ich pociech. Produkty te deprecjonują karmienie piersią i sprawiają wrażenie, że substytuty mleka kobiecego są tak samo dobre jak prawdziwe mleko matki. W szanowanym czasopiśmie medycznym The Lancet podano, że matki są 2,5 razy bardziej skłonne do karmienia piersią, kiedy praktyka ta jest chroniona, promowana i wspierana.
Nauka jednoznacznie opowiada się po stronie karmienia piersią. Mleko matki zapewnia niemowlętom i małym dzieciom unikalne składniki odżywcze i odporność na infekcje. To dlatego producenci formuły nieprzerwanie próbują, choć nieskutecznie, naśladować składniki odżywcze występujące w mleku matki.
Istnieją mocne dowody świadczące o tym, że dzieci karmione piersią są zdrowsze i mniej narażone na śmierć z powodu choroby czy infekcji. Nowe badania pokazują, że dzieci karmione piersią mają wyższe IQ, co jest dobre zarówno dla jednostek, jak i gospodarki narodowej.
Według The Lancet, 45 procent możliwych do zapobiegnięcia zgonów dzieci jest spowodowana niedożywieniem. Szacuje się, że optymalne karmienie piersią może zapobiec 823 000 zgonom dzieci oraz 20 000 zgonów z powodu raka piersi rocznie. Zaś koszty zaniedbywania karmienia szacuje się na 300 miliardów USD rocznie. Dlatego w 2012 roku Światowe Zgromadzenie Zdrowia wzięło za cel zwiększenie do 2025 r. stopy wyłącznego karmienia piersią u dzieci w pierwszych 6 miesiącach co najmniej o 50 procent. Dzisiaj, w krajach o niskich oraz o średnich dochodach, tylko 37 procent dzieci jest karmiona wyłącznie piersią w pierwszych sześciu miesiącach życia.
Wytyczne WHO wspierają tworzenie krajowej polityki laktacyjnej. Zostały opracowane w rygorystyczny sposób, biorąc pod uwagę znaczną liczbę międzynarodowych nauk o żywieniu i badań. Przypominają krajom o ograniczeniu niewłaściwej promocji zastępczych produktów mlecznych, lecz nie zakazują ich.
W żaden sposób wytyczne z ustawy nie zniechęcają do spożywania mleka i innych produktów mlecznych, jak twierdzą lobbyści. W rzeczywistości, WHO zaleca spożywanie mleka przez starsze niemowlęta i małe dzieci, które nie są karmione piersią. Nie dają żadnych zaleceń dietetycznych, a raczej wyjaśniają czym są substytuty mleka kobiecego. Żywność dla niemowląt i małych dzieci powinna być promowana tylko wtedy, gdy jest to zgodne z lokalnymi wytycznymi żywieniowymi danego kraju.
Stany Zjednoczone od dawna walczyły z możliwymi do uniknięcia zgonami dzieci i matek, starając się równocześnie zapewnić nie tylko przetrwanie, ale najlepszy możliwy rozwój. Jest w interesie rządu USA i wszystkich rządów, aby uświadamiać, że dzieci karmione piersią dostają najlepszy start w życiu. Koszty niewdrożenia wytycznych są zbyt wysokie,a zbyt wiele dzieci na świecie niepotrzebnie umiera lub cierpi z powodu skutków niedożywienia.
Źródło:
http://thehill.com/blogs/congress-blog/healthcare/281363-its-time-to-support-breastfeeding