Jak i kiedy zakończyć karmienie piersią? Próbujesz i nic z tego, Mały ciągle domaga się ssania? Myślisz o powrocie do pracy i chcesz go odstawić? A może już go odstawiłaś i bolą Cię piersi? Który model odstawienia jest korzystniejszy: stopniowy, czy przez radykalne odcięcie? Albo, czy pozwolić się dziecku samemu odstawić, czy lepiej gdy same o tym zadecydujemy? Przyjrzyjmy się bliżej temu zagadnieniu.
Zacznijmy od początku, czyli od tego jak długo powinnaś karmić swoje Maleństwo.
Moment zakończenia karmienia piersią to sprawa indywidualna danej pary matka-dziecko. Czasem będzie to krócej, bądź później lub dokładnie tyle, ile zaplanowałaś. Może kierujesz się światowymi i polskimi zaleceniami, co do długości karmienia, a może dziecko z jakiejś przyczyny odstawiło się wcześniej lub stwierdziłaś, że powrót do pracy, czy pójście do żłobka to odpowiedni moment na rozstanie. Albo od początku męczyłaś się tym sposobem karmienia, uważając, że to nie dla Ciebie i z ulgą odstawiłaś dziecko w odpowiednim momencie.
Co mówią światowe autorytety zdrowia? Każda ilość matczynego mleka to dla dziecka skarb, inwestycja w zdrowie i rozwój, dlatego karm mamo jak najdłużej. Wyłączny czas karmienia piersią i tylko piersią to okres 6 pierwszych miesięcy życia dziecka. Następnie, wprowadzając inne produkty do diety dziecka, zaleca się karmić piersią do roku, dwóch lat lub dłużej, jeżeli to możliwe, a życzy sobie tego matka.
Kiedy karmienie jest udręką skontaktuj się z położną, edukatorem ds. laktacji, doradcą laktacyjnym lub liderką la leche league. Porozmawiaj o swoich problemach. Może nie wierzysz, że możesz mieć wystarczająco pokarmu dla dziecka lub że karmienie może być przyjemne. Specjalista zaoferuje Ci wsparcie, jeżeli rodzina tego nie zrobiła wcześniej.
Dalej, powrót do pracy czy wysłanie malucha do żłobka, to niestety nie najtrafniejszy moment na odstawienie malca. Obie sytuacje będą stresujące dla maluszka, zaoszczędźmy mu nadmiaru wrażeń. Separacja od mamy we wczesnym okresie życia (poniżej trzeciego roku) może być wyjątkowo trudna. Dodatkowo, zabranie mu piersi, która jest przecież nie samym jedzeniem, ale też utuleniem, pocieszeniem, zaspokojeniem bliskości, zmniejsza stres. Mamo, możesz przecież karmić rano, przed pójściem do pracy i wieczorem (jeżeli też nie w nocy). Mamo, pamiętaj, zgodnie z kodeksem pracy, przysługuje Ci przerwa na odciągnięcie pokarmu, albo możesz wyjść wcześniej z firmy by spędzić ten czas z dzieckiem. Kiedy masz bliźniaki przerwa jest odpowiednio dłuższa.
Inną sytuacją jest służbowy wyjazd. Ale i wtedy możesz przeznaczyć trochę czasu na użycie laktatora (kilka razy dziennie). Nawet jeśli wyjedziesz na kilka tygodni, a będziesz współpracowała z laktatorem bądź odciągając pokarm ręcznie, pozwolisz sobie na zachowanie pokarmu. Może będzie go trochę mniej niż przed wyjazdem, ale jeśli dziecko znów zacznie się przystawiać do piersi, odbudujesz odpowiednią ilość dla swojego dziecka.
Odstawienie radykalne czy powolny proces?
Kiedy będziesz pewna na 100%, że wasza wspólna mleczna droga musi dobiec już do końca, masz dwa sposoby. Dla malucha będzie łatwiej, gdy wybierzesz stopniowe rezygnowanie z poszczególnych karmień, pozostawiając na koniec te, które mają dla niego największe znaczenie. Z reguły jest to karmienie wieczorne, przed snem lub poranne. Dla Twoich piersi też będzie lepiej, gdy produkcja będzie stopniowo malała. Zaoszczędzisz sobie tym gorączki, zastojów, zatkanych kanalików lub zapalenia piersi. Natomiast, gdy z jakiejś przyczyny musisz zakończyć szybko karmienie, pamiętaj skonsultować to z lekarzem, ponieważ będą potrzebne leki hamujące laktację.
Czy ciąża i urodzenie drugiego dziecka są koniecznością do odstawienia od piersi?
Nie. Karmienie piersią jak najbardziej można kontynuować w ciąży, a po porodzie w tandemie. Przeciwwskazaniem jest jedynie ciąża zagrożona, np. kiedy wystąpią krwawienia z pochwy, przedwczesne skracanie się szyjki macicy, czy skurcze. Możliwe jest, że maluch odstawi się sam od piersi, w czasie trwania ciąży, ponieważ pod wpływem hormonów zmienia się smak mleka. Ale nie jest to normą. Myślę, że warto kontynuować karmienie, zwłaszcza gdy różnica wieku pomiędzy dziećmi będzie niewielka.
Jeżeli mama zastanawia się jak to jest karmić w tandemie, ponieważ starszy maluch po porodzie rodzeństwa jeszcze nadal się domaga ssania, to nie ma przeciwwskazania do takiego rozwiązania. Starsze dziecko będzie napędzało produkcję mleka, a nie jak się powszechnie wydaje – zabierało mleko noworodkowi. Wystarczy tylko na przemian podawać pierś prawą i lewą, raz noworodkowi, raz starszakowi.
A jak wygląda samoodstawienie się dziecka od piersi? Kiedy pozwolisz mu samemu decydować o ilości pokarmów stałych, które zjada, stopniowo – w odpowiednim dla siebie tempie – samo ograniczy liczbę karmień piersią. Karmienie piersią powyżej roku jest normalne i naturalne – bardzo mało prawdopodobne, aby niemowlęta poniżej roku same z siebie zaprzestawały karmienia. Wiele dzieci kontynuuje karmienie piersią raz lub dwa razy dziennie przez kilka lat. Pokarm kobiecy nigdy nie traci swoich właściwości ochronnych, a karmienie piersią to jeden z najlepszych sposobów na pocieszenie małego dziecka. Warto ustalić z kilkulatkiem dyskretne sposoby, w jakie może prosić o pierś.
Najlepiej jest, gdy karmienie piersią kończy się naturalnie, kiedy ty i twoje dziecko jesteście na to gotowi.
Żródło:
„Po prostu piersią” Gill Rapley, Tracey Murkett, Mamania
„Sztuka karmienia piersią ” Hannah Lothrop